RE-monty i RE-kolekcje
14. listopada 2009 . przez xmjNie odzywam się teraz często, bo właśnie – remonty… Ci, którzy je przeżyli, to wiedzą co to znaczy. Są konieczne, bo inaczej zawali się wszystko. Ta część remontowanej plebanii pochodzi z XIX wieku. Więc jej kondycja jest mocno nadszarpnięta. Wiek, wilgoć, grzyb, brak wentylacji, grube mury, szczelne okna – spowodowały potrzebę remontu. Pomagam w tych pracach jeśli znajdę czas na to. Żmudna to robota, wymagająca czasu, cierpliwości i wielkiego wysiłku. Po prostu stan wojenny w domu. Foto>>
Dobrze, że można też remontować swoje wnętrze i je budować. Terenem budowy są każde rekolekcje Czekam na ten czas z utęsknieniem. Ciekawe, co mi powie wtedy Pan Bóg w lekkim morskim powiewie? A jest „Gadułą” – tak Go określił na lekcji Kuba z I klasy. Oglądaliśmy i omawialiśmy Biblię. Mówię, że w tej większej części (ST) to mówi Pan Bóg do nas, w w tej cieńszej (NT) Pan Jezus. A Kuba od razu dopowiedział, że ten Bóg w, to musi być wielkim Gadułą, bo tak dużo napisał. Mów Panie…
i trudno dziecku nie przyznać racji..ale jak ten starotestamentowy gaduła był słuchany?..różnie..teraz tez do nas mówi-tylko,że teraz słuchanie wymaga od nas większego wysiłku..i nie każdy go podejmuje,inny chce i też mu nie wychodzi..a On tez jakby jeszcze bardziej ściszył głos..albo świat stał się głośniejszy..
Tak, Bóg jest gadułą… ale rozsądnym i mądrym. Nie rani, stara się pomagać, pocieszać,wspierać, ale także umie słuchać, jak prawdziwy wszechwiedzący przyjaciel. Nie trzeba nic mówić On wszystko rozumie…Wiele razy zdarzyło mi się zauważyć pewną anomalię: często kiedy mam do wyboru kilka możliwości, z których tylko jedna jest dobra, Bóg podpowiada mi właściwą… niestety nie zawsze go słucham, a potem żałuję, że nie posłuchałam głosu Przyjaciela. Chcę Cię słuchać Panie!! 🙂
remontu nie zazdroszczę, zaś rekolekcji zazdroszczę….
Powodzenia w remoncie życzę…i wytrwałości;)
A w sumie takie zestawienie fizycznego i duchowego remontu może złe nie będzie.
Jak widać remonty wszelakie ważne są.
A co do Kuby… Chłopiec ma rację… Pan Bóg jest wielkim Gadułą. Żeby tylko jeszcze do nas naprawdę docierało zawsze to, co mówi…
Pozdrawiam z zimnojesiennej stolicy! 😉
mów Panie…
…bo dzieci są szczere! Nie przesiąknięte „potrzebą poprawności”…;)
A co do remontów wszelakich…
remontujmy wszystko tak, aby nie było widać wcześniejszych uszkodzeń… jak również korzystajmy z pomocy fachowców (budowlańców i księży) – oni pomogą szybko zakończyć „demolkę” (mieszkaniową i duchową)
Pozdrawiam;)
rozumiem doskonale, sama właśnie przeżywam remont – (nie tak wielki, co prawda:) i przeprowadzkę…
przegładam wszystko, co przez 20 lat zgromadziło się w mieszkaniu i podejmuję decyzję, co zasłużyło na zmianę adresu razem ze mną 🙂
dobrze, że rekolekcje są częściej – mniej dylematów 🙂
Mi już po tych prawie 3 miesiącach intensywnej nauki przydałby się wyjazd na rekolekcje… Żeby nabrać sił do dalszej pracy i odpocząć od codzienności, zanurzyć się w Miłości Chrystusowej. Mam nadzieję, że uda się coś zorganizować 🙂
A co do głosu Boga to w ostatni czwartek w wyjątkowy sposób do mnie przemówił. To było niezwykłe dotknięcie Jego Miłości. Mogę to tylko porównać do tego jak dobrze jest wpaść w ramiona Ojca. 😀
Pozdrawiam serdecznie z modlitwą i uśmiechem Radości Ty moja! 🙂
Mieszkać w takim zabytku.. ach.;) Ale za to będzie pięknie jak się remont skończy i będzie mógł być ksiądz dumny z siebie…;)
Ależ Ksiądz pięknie wygląda przy remoncie, jak Chrystus Cieśla przy pracy…. Takich kapłanów nam potrzeba….
ja słucham chcę 😉
Dziękuję…!
Owocnych Rekolekcji i „odpocznienia” życzę.
Pozdrawiam
Bóg jest gadułą ale tym, którego chcemy słuchac.Z remontem mieszkania jest tak, jak z nasza duszą. Jeśli zrobimy porządek jak wspaniale poźniej się czujemy: jest czysto, jasno,lekko. Przebywanie w takich pomieszczeniach to radość i odpoczynek. Zdjęcia super !!!- Pozdrowienia
No cóż aby było pięknie, czasami trzeba nabałaganić. Jak to w życiu 😉
Ciepełkowo pozdrawiam
Ha .! I Kuba ma rację, Bóg jest Gadułą, który zawsze pomoże tam w trudnych momentach, ale nie tylko. Jest ostoją, przyjacielem…Nikt tak nas nie wysłucha, jak właśnie On… 🙂
A co do remontu- wiem, co to za ,,ból”. Też właśnie mam (podobny :D) w domu. Więc nie zazdroszczę i życzę wytrwałości 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
Patrycja 🙂
Oj, czy Pan Bóg jest gadułą??? Ja bym to inaczej określiła. Dla mnie to konkretny „facet”, czyli nie za wiele „mówny” – raczej bardzo oszczędny w zbędnych słowach. Powie ile trzeba, i co trzeba.
Jednakże te nasze obrazy Boga to namacalny dowód tworzenia sobie przez każde z nas obrazu Boga. To dobrze, czy źle??? hm… Prawdziwego Boga poznamy „gdy odrzucimy uczucia, myśli, wiedzę”. Nasze ludzkie odruchy nas warunkują.
Teraz rodzi się pytanie: „który obraz jest prawdziwy?”
Nie zazdroszcze,bo remont, to rzecz okropna.
Zycze duzo sily ,bo ze zdjec widac ,ze ksiadz ciezko
pracuje.Oczywiscie wytrwalosci rowniez….
Remonty czy fizyczne czy duchowe ,konieczne i wazne sa.
Jakze lekko i czysto sie po nich czujemy…..
Serdecznie pozdrawiam:)
Remonty – żmudna praca, ale opłaca się dla pięknego efektu końcowego ;). Chociaż jednak często „remont” duszy bywa trudniejszym, jednakże Bóg – „Gaduła” ułatwia nam tą pracę przez spowiedź np. 😉 Rekolekcje w Dulsku zawsze miło wspominam, szczególnie piosenki śpiewane z księdzem prowadzącym właśnie te rekolekcje 😉 Dobre czasy podstawówki 😀 Właśnie muszę się zapisać na rekolekcje o powołaniu (oby nie trafiały w tym samym terminie co dulskie rekolekcje bo chciałbym też uczestniczyć w naszych, „ojczystych'” rekolekcjach) 😉 Pozdrawiam i szybkiego ukończenia prac życzę 😉
Remonty sa konieczne ,szczególnie te duchowe ,sama oczekuję na rekolekcje ,aby jak najszybciej doprowadzić do porządku to co się w życiu trochę popsuło Pragnę,słuchać co Bóg chce mi powiedzieć i chcę odbudowywać więż z Jezusem .Tęsknię ,aby Bóg dotknął mnie swoją łaską i pozwolił doświadczyć że jestem Jego umiłowanym dzieckiem .Życzę księdzu dokończenia remontu plebanii jak najszybciej i wyjazdu na rekolekcje..najlepiej Lectio Divina -8-dniowe Szczęść Boże
pozdrawiam