Strona ks. Macieja Jastrzębskiego

Kiedy jest wiara?

28. marca 2018 . przez xmj


Kilka dni temu podszedł do mnie po pogrzebie młody mężczyzna i poprosił o rozmowę. Obraził mnie ksiądz dziś na kazaniu pogrzebowym – twierdzi mężczyzna. To przepraszam bardzo – odpowiadam i pytam czym? Rozmówca twierdzi, że porównałem go do zwierząt. Jak to – pytam? Bo proszę księdza ja jestem niewierzący, a ksiądz mówił, że tylko człowiek potrafi się modlić. A zwierzęta nie modlą się…! No tak jest. Mamy ciało podobne do zwierzęcego i tylko ludzie potrafią myśleć, marzyć, mieć nadzieje, kochać i modlić się. Bez modlitwy, Mszy świętej, spowiedzi, sakramentów, rekolekcji, adoracji człowiek zdziczeje! Może stać się zwierzęciem.

Wchodzimy w czas najważniejszych Świąt chrześcijańskich – Triduum Paschalnego i wiara wydaje się być czymś istotnym i koniecznym, aby zrozumieć (TAK zrozumieć!) sens życia, cel naszego wędrowania, ból upadków i błądzenia. 

Lubię chodzić po górach. Nauczyli mnie tego moi Rodzice i ks. Józef Szczeciński (Prefekt i Dyrektor NSD), który w LO im. św. Stanisława Kostki w Płocku w latach osiemdziesiątych minionego wieku wyciągał nas w góry. Już wtedy potrafił nas nastolatków zachęcić do tego, abyśmy zmieniali kanapę na buty wyczynowe! Wędrowaliśmy przed siebie, bez zaplanowanych noclegów w wygodnych hotelach, z namiotami w ręku i z plecakami na ramionach. Wędrowaliśmy po polskich górach i gdzie noc nas zastała tam rozbijaliśmy namioty. Czasem nie było co jeść. Nawet chleba brakowało w sklepach. Deszcze, ani kamienie na ścieżkach nie przeszkadzały w radości zdobywania kolejnych szczytów! Mieliśmy wiarę i radość z niej płynącą.

A kiedy jest wiara? Pytamy dziś w ten zimny, marcowy czas wielkopostny. Z odpowiedzią przychodzi mi wiersz Czesława Miłosza „Wiara”

Wiara jest wtedy, kiedy ktoś zobaczy
Listek na wodzie albo kroplę rosy
I wie, że one są — bo są konieczne.
Choćby się oczy zamknęło, marzyło,
Na świecie będzie tylko to, co było,
A liść uniosą dalej wody rzeczne.

Wiara jest także, jeżeli ktoś zrani
Nogę kamieniem i wie, że kamienie
Są po to, żeby nogi nam raniły.
Patrzcie, jak drzewo rzuca długie cienie,
I nasz, i kwiatów cień pada na ziemię:
Co nie ma cienia, istnieć nie ma siły. 

Wiara jest trudną łaską, zawsze boli i rani jak te kamienie w górach. Trzeba ją ciągle zdobywać i ją pomnażać, troszczyć się o nią, pielęgnować, uprawiać, podlewać, nawozić – a ludzie na wsi powinni to znać i umieć. Wszak to czynią ze swoją ziemią…

Na ten czas Świąteczny życzę Wszystkim, zaglądającym tu, wiary, która boli! Młodemu człowiekowi obiecałem modlitwę i powiedziałem mu, że on wcale nie jest nie wierzący. Zabolała go jego nie (wiara…?). Może nie wiedział, że kamienie są po to, aby nam nogi raniły, może nie miał cienia…?

Ile kosztuje Msza święta?

8. marca 2018 . przez xmj


Świat dzisiejszy jest przepełniony fake newsami, manipulacjami, półprawdami. W minioną środę, jak podczas każdej audiencji generalnej, Franciszek wygłosił katechezę dotyczącą Eucharystii. Portale Internetowe i  środki masowego przekazu podawały jak oszalałe, że Ojciec Święty naucza, iż za Mszę świętą nie trzeba płacić! A gdy Franciszek naucza, że Niedziela to Dzień Pański i trzeba go świętować (nie pracować i nie robić zakupów), że aborcja to zabójstwo, że nie wolno niszczyć środowiska, że trzeba słuchać Jezusa, że nie można popierać związków gejowskich, że…itd. Media świeckie i komercyjne milczą! Tu są najnowsze katechezy Franciszka.

Ja zawsze swoim parafianom mówię tak, gdy pytają mnie ile kosztuje Msza święta, ślub, chrzest? Sakramenty są BEZCENNE! Już Jezus  Chrystus zapłacił za nie! Złożył Ofiarę z Samego Siebie za nas. Zapłacił! 

Franciszek mówił na katechezie: „Chcesz złożyć ofiarę? Uczyń to”. Eucharystia zawsze łączy się z ofiarą, każdą ofiarą: pójścia do kościoła, wysiłku, trudu, podróży, złożenia ofiary na różne cele: parafialne, charytatywne, utrzymania kapłana i świątyni – często zabytkowej i obiektów parafialnych, wynagrodzenia za pracę obsługi, ogrzewanie, energię, komunikanty, wino, szaty liturgiczne, pranie i prasowanie,  wywóz śmieci, sprzątanie, pielęgnację drzew, prowadzenie strony internetowej, utrzymanie Kurii Diecezjalnej,Wyższego Seminarium Duchownego, Szkół Katolickich, Muzeum Diecezjalnego, Caritas, Domu Księży Emerytów, Misjonarzy, ubezpieczenia obiektów kościelnych itp. Więcej o intencjach mszalnych tu.

To ile to kosztuje? Ta Msza, ten chrzest, ten pogrzeb? – pytają wytrwale parafianie. A ślub? Ślub tyle kosztuje, ile narzeczony ceni swoją narzeczoną… Powtarzam, że nic nie kosztuje, ale składa się ofiarę przy okazji sakramentu.

Miała rację moja nieżyjąca babcia Hela, gdy powtarzała sentencję: „Jaka wiara, taka ofiara…”